Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi misia3 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 1147.10 kilometrów w tym 144.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.30 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy misia3.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:259.30 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:20:40
Średnia prędkość:10.39 km/h
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:28.81 km i 3h 26m
Więcej statystyk
  • DST 22.50km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

wieczorna przejażdżka...

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 30.07.2012 | Komentarze 8

Na dzisiejszą przejażdżkę umówiliśmy się z naszą synową:) co prawda mam jakiś drobny kłopocik z prawym biodrem i dalsze wojaże na razie chyba odpadają:( ..ale siła woli zwyciężyła..i zrobiliśmy rundką dookoła naszego odcinka Wisły..tzn Górki-Bałdowo-Most Lisewski-Kończewice-Stara Wisła-Most Lisewski-Górki.Tuż za Mostem Lisewskim pomknęła obok nas uśmiechnęta rowerzystka... przypominała mi "Fruzię"..ale ubiór sportowy i okularki... tak do końca nie byłam pewna:)))


/customize_widget


drugi brzeg Wisły... © misia3



url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,302360,na-trasieza-wisla.html]
na trasie..za Wisłą... © misia3
[/url]


na trasie...

zabytkowy dom w Starej Wiśle... © misia3



Stara Wisła...zabytkowy dom...



lwie paszcze... © misia3



polne kwiatuszki (lwie paszcze)


odpoczynek... © misia3



odpoczynek...


widok na Tczew zza Wisły... © misia3



panorama Tczewa zza Wisły (zdjęcie o zmroku)


Most Lisewski © misia3



inne spojrzenie na Most Lisewski




  • DST 8.50km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

na działeczkę...

Środa, 25 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 4

dzisiejszy wieczór spędziliśmy w pełni wypoczynkowo... rowerkami pojechaliśmy na Suchostrzygi, na działkę do rodzinki a potem dalszą drogą już do domku. Po drodze miła niespodzianka:) Spotkaliśmy Asię "Nefre" no i chwilka miłej pogawędki:)

/customize_widget


mój pierwszy słonecznik © misia3



tuż przed wyjazdem zauważyłam pierwszy słonecznik, który zakwitł w moim ogródku:)) jest śliczny..prawda:)))



dzisiejszy zachód słońca... © misia3



taki widoczek mieliśmy opuszczając ogródki działkowe...


dzisiejszy zachodzik... © misia3



w drodze powrotnej na Górki...

lubię takie widoki...


Kategoria relaksacyjnie


  • DST 79.50km
  • Czas 06:30
  • VAVG 12.23km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

rowerowa sobota...

Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 21.07.2012 | Komentarze 7

Trasa dzisiejszej wycieczki miała wyglądac zupełnie inaczej:) Razem z Asią ,,Nefre" , Wieśkiem, Markiem, Markiem no i rowerzystami ze Starogardu Gdańskiego mięliśmy pojechac do Malborka. Jednak plany nasze zmieniły się. Nie dojechali rowerzyści ze Starogardu Gdańskiego a my postanowiliśmy ruszyc w innym kierunku. Asia, Wiesiu i Marek postanowili pojechac do Osieka..a ja z Markiem stażem rowerowym i kondycją słabsi, zdecydowaliśmy się na krótszy odcinek. Na Górkach dołączyliśmy do grupy Asi...i razem dojechaliśmy do Borkowa. Tam też odszukaliśmy słynny Dąb Napoleona, a potem nasze drogi rozjechały się. Asia ze swoją grupą pojechała w kierunku Skórcza i Osieka..a ja z Markiem udaliśmy się przez Morzeszczyn do Gniewa. Tam tez trafiliśmy do znajomych na świeżutkie ciacho i kawkę..Przy miłej pogawędce odpoczęliśmy i potem dalej ruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Do Tczewa jechaliśmy przez Wielkie Walichnowy, Małą Słońcę i Gorzędziej. Dzień minął bardzo sympatycznie. Asi , Wiesiowi i Markowi dziękujemy za miłe towarzystwo.


/customize_widget

Asia "Nefre" i Marek w drodze na spotkanie... © misia3


Asia "Nefre" i Marek dojeżdzają na spotkanie...




Wiesiu w drodze na spotkanie... © misia3



Wiesiek dojeżdża na spotkanie...


domek Kociewski... © misia3



Asia zwróciła nasza uwagę na Zabytkowy Dom Kociewski...



wytyczanie dalszych tras... © misia3



uczestnicy wycieczki wytyczają plan dalszej podróży...


w tle Górka Papieska... © misia3



na tle Górki Papieskiej...


ślimaczek... © misia3



czyżby ślimaczek był miłośnikiem kwiatków? :))


Asia przy Dębie Napoleona © misia3



Asia "Nefre" przy słynnym ponad 300-letnim Dębie Naoleona...

Jak głosi legenda pod tym dębem Napoleon Bonaparte odpoczywał po walce z wojskami pruskimi.W czerwcu 2009 r.dąb ten został przewrócony przez wichurę.



Marek na tle Dębu Napoleona © misia3



Marek przy słynnym Dębie Napoleona



przy Dębie Napoleona © misia3


ja też chciałam z bliska obejrzec ten dąb...

uczestnicy naszej wycieczki... © misia3



na rozstaju dróg:)) tutaj rozstaliśmy się z Asią, Wieśkiem i Markiem. My pojechaliśmy w stronę Morzeszczyna....natomiast grupa Asi w kierunku Skórcza...


Morzeszczyn © misia3



park w Morzeszczynie...


Morzeszczyn...rzeka Jonka © misia3



rzeka Jonka... wije się przez Morzeszczyn...


Kościół w Rzerzęcinie... © misia3



Kosciółek na wzgórzu...Rzerzęcin...


rumiankowo... © misia3



sezon rumiankowy... to było ostatnie zdjęcie zrobione moim aparatem..potem czarno..bateria padła. Okazało się, że zapasowa bateria też nie była doładowana:(( następne fotki z Gniewu i dalszej trasy już robiłam komórką..nie wiem jakiej będą jakości...

a teraz dwa zdjęcia zrobione moja komóreczką:)) coś tam wyszło:)


zamek w Gniewie © misia3



zamek w Gniewie

mały kościółek © misia3



przydrożny, malutki kościółek...




  • DST 24.30km
  • Czas 01:50
  • VAVG 13.25km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

po pracy przejażdżka do Gorzędzieja...

Środa, 18 lipca 2012 · dodano: 18.07.2012 | Komentarze 4

...cały dzień w pracy myślałam o tym, żeby zaraz jak tylko wrócę do domu... chociaż troszkę pojeździc na rowerku. Wybraliśmy się zatem z Markiem najpierw do sklepu po linkę do roweru syna..a potem wzdłuż Wisły przez Knybawę, do Gorzędzieja. Tam chwilka przerwy..trafiliśmy akurat na Mszę Sw. w Kościele.. Z góry podziwialiśmy panoramę doliny WIsły. Potem skierowaliśmy się w kierunku Subków, następnie przez Narkowy, Bałdowo do Tczewa. Jak wracaliśmy zawisła nad nami wielka, czarna chmura..Jednak jak to czasami mówią " z dużej chmury, mały deszcz" ...

/customize_widget


widok na Wisłę w stronę mostu Knybawskiego © misia3


okolice Knybawy...


Sanktuarium Św. Wojciecha w Gorzędzieju © misia3


Sanktuarium Św. Wojciecha w Gorzędzieju

panorama Doliny Wisły w Gorzędzieju © misia3



panorama Doliny Wisły widziana z placu przykościelnego w Gorzędzieju...



przydrożna kapliczka w Gorzędzieju © misia3



obok tej kapliczki skręciliśmy na utwardzoną drogę, biegnącą pomiędzy dwoma sadami jabłoniowymi..którą dojechaliśmy do miejscowości Subkowy...

polny bratek © misia3



polny bratek...


url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,296839,droga-na-subkowy.html]
droga na Subkowy © misia3
[/url]


nadciągały coraz ciemniejsze chmury..a do domu kawał drogi...


url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,296841,czyzby-kolacyjka.html]
czyżby kolacyjka?... © misia3
[/url]


chyba miały jakąś naradę przed spaniem...




  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

nad jeziorem w Demlinie

Poniedziałek, 16 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 4

Dzisiejsza pogoda w kratkę nie sprzyjała rowerkom..więc wybraliśmy się autem do Demlina... na spacer nad jeziorem:) Warto było, ponieważ wracając zobaczyłam piękny zachód słońca:)) no i oczywiście mam kilka fotek...


jezioro w Demlinie... © misia3



url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,296238,jezioro-w-demlinie.html]
jezioro w Demlinie... © misia3
[/url]


polne kwiatki... © misia3


...czyż nie są piękne?...


zachód słońca w Demlinie © misia3



Demlin żegnał nas takim widokiem...

posłuchajcie proszę:))




  • DST 13.60km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

przed snem...cyrkowe zwierzątka:)

Piątek, 13 lipca 2012 · dodano: 13.07.2012 | Komentarze 4

Dzisiejszy wieczorek potraktowałam relaksowo:) z Grażynką i Gosią wybrałyśmy się na babską przejażdżkę po Tczewie i okolicach. Na bulwarze trafiłyśmy na cyrk.. no i oczywiście zrobiłam zdjecia różnym zwierzaczkom...Potem pojechałyśmy w kierunku Knybawy, Bałdowa no i na Górki:) Pogoda była super na rowerek...

/customize_widget


ścieżka rowerowa nad Wisłą © misia3



cyrk... © misia3



cyrkowy kociołek:) © misia3


...w opisie zdjęcia miało być "cyrkowy koziołek"....ciekawe skąd mu się wzięły te plamki:)) troszkę przypominają mi dalmatyńczyka:))

url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,295349,ten-to-ma-rogi-tez-z-cyrku.html]
ten to ma rogi:)) też z cyrku... © misia3
[/url]

..olbrzymie miał te rogi...

zebra po występie... © misia3



cyrk nad Wisłą:) © misia3


widok na cyrk na bulwarze...


http://photo.bikestats.eu/zdjecie,295355,nad-wisla.html]
nad Wisłą... © misia3
[/url]

polna dróżka tuz nad Wisłą..prowadzi do Knybawy...


Kategoria relaksacyjnie


  • DST 21.30km
  • Czas 02:40
  • VAVG 7.99km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

okolice Tczewa

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 3

Nie udało nam się dzisiaj dołączyc do wycieczki Asi i Wieśka...do Gniewu..i bardzo żałujemy, bo na pewno była udana i ciekawa. Jednak rowerki kusiły nas i jak tylko minimalnie upał ustapił... zdecydowaliśmy pokręcic się po okolicach Tczewa. Dotarliśmy nad jezioro lubiszewskie, gdzie sporo ludzi korzystało z mozliwości kąpieli... potem przez Stanisławie dojechaliśmy do Tczewa i na krótki odpoczynek nad Wisłę.

/customize_widget


panorama Rokitek © misia3



jezioro lubiszewskie © misia3


spojrzenie na bulwar © misia3



w powrotnej drodze zajechaliśmy nad Wisłę, na bulwar... z daleka widac było jeszcze sporo spacerowiczów...




odpoczynek... © misia3


nie tylko rowerki odpoczywały sobie nad Wisłą:))) my również:)))


nasz most... © misia3


piękny jest ten nasz tczewski most...


url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,292403,wisla.html]
Wisła... © misia3
[/url]




  • DST 15.10km
  • Czas 01:40
  • VAVG 9.06km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

przed snem...

Czwartek, 5 lipca 2012 · dodano: 05.07.2012 | Komentarze 5

Dzisiejszy wieczorek spędziłam rodzinnie na rowerkach:) Z moją rodzinką pojeździliśmy po okolicach Tczewa. Odwiedziliśmy Śliwiny, Rokitki, potem ścieżką nad Kanałem Młyńskim powrót do Tczewa i uliczkami tczewskimi na Górki. Po drodze spotykaliśmy wielu rowerzystów...no i oczywiście przywiozłam do wazonu śliczne różowe kwiatuszki...


/customize_widget


droga na Śliwiny.. © misia3



w kierunku Rokitek © misia3


drogą ze Śliwin pojechaliśmy w kierunku Rokitek. Tam też spotkaliśmy kilku rowerzystów:)


nad Kanałem Młyńskim... © misia3


bardzo fajnie jedzie się tą ścieżką nad kanałem Młyńskim...tutaj można spotkac zarówno rowerzystów jak też i spacerowiczów:))


kwiatuszek... © misia3


...był śliczny...


nad Kanałem Młyńskim... © misia3



dawna malinowska ciepłownia... © misia3


ciekawe co się stanie z tą opuszczoną ciepłownią...


do wazonika... © misia3


...nie przepuściłam okazji, żeby zerwac kwiatuszki do wazonika...ale na prawdę było ich bardzo dużo..a ja zerwałam tylko mały bukiecik:))


zapada zmrok... © misia3


powrót do domu....

przed snem posłuchajcie proszę Anny Jopek...




  • DST 12.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 8.00km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

wieczorkiem po Tczewie..

Środa, 4 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 2

dzisiaj po całym dniu pracy czułam się tak jakoś dziwnie zmęczona... ale jednak nie poddałam się i postanowiłam wskoczyc na rowerek i pojeździc po naszym miasteczku. Razem z Grażynką ruszyłyśmy nad Wisłę, na bulwar, a potem różnymi uliczkami rekreacyjne jeździłyśmy sobie, obserwując, jak życie powolutku zamiera i Tczew przygotowuje się do snu....
...niestety dzisiaj wybrałam się bez aparaciku i nie mam ani jednej foteczki:((

zamiast foteczek...posłuchajcie tej pięknej piosenki:))

&feature=related




  • DST 62.50km
  • Czas 06:30
  • VAVG 9.62km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

poniedziałkowe rowerowanie...

Poniedziałek, 2 lipca 2012 · dodano: 02.07.2012 | Komentarze 6

Perspektywa weekendu spędzonego na rodzinnych imprezkach kusiła mnie, aby zrobic sobie jeden dzień wolny od pracy i porowerkowac troszkę dalej. Postanowiliśmy pojechac do Postołowa, gdzie znajduje się znane chyba ze słyszenia wszystkim pole golfowe...no i też pobudowane, olbrzymie mury oraz fundamenty dużego domu. Sama nie wiem, czy to miał byc jakiś zamek, czy po prostu bardzo duży dom... jednak w tej chwili wszystko tam wymarło i zarasta. Co prawda za tymi wysokimi murami znajduje się bardzo duże jezioro, z umocnionymi brzegami, otoczone przepięknymi, różnorodnymi świerkami, jodłami... mnóstwem ich gatunków i odcieni. Wygląda to na prawdę bajecznie:) Jadąc do Postołowa mijaliśmy Kopalnię Kruszywa w Mirowie Dużym..też warto to zobaczyc. Podczas naszej wycieczki było troszkę niespodzianek.. przede wszystkim od koleżanki dowiedziałam sie , że z Mirowa do Postołowa można dojechac bardzo szybko leśną drogą..ok 4 km...ale uwierzcie mi..to były najdłuższe 4 km jakie kiedykolwiek przemierzałam..bowiem droga nie dośc, że była wyboista, to na domiar złego co kawałek napotykaliśmy na olbrzymie kałuże... i większośc tej trasy szliśmy pieszo, bokiem po zaroślach mijając kałuże... Oj dam ja bobu tej mojej koleżance:)))


/customize_widget


gotowe do drogi... © misia3


rowerki gotowe do drogi:))


url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,290931,sciezka-rowerowa-w-stanislawiu.html]
ścieżka rowerowa w Stanisławiu... © misia3
[/url]


były sobie koniki... © misia3


z daleka zauważyłam fajny widok... dorosły koń i obok mały źrebak..to chyba mama z dzieckiem:)) Było tam kilka takich par...

Leśniczówka w Sobowidzu © misia3



jezioro w Sobowidzu © misia3



rumiankowo-makowo... © misia3


takich widoków było mnóstwo..różnokolorowe pola... białe od rumianków, czerwone od maków, niebieskie od chabrów.......tylko o tej porze roku można zobaczyc takie kolorki na polach...


bocki... © misia3


kopalnia kruszywa w Mirowie... © misia3



nie wiedziałam że w Mirowie znajduje się kopalnia kruszywa....


jezioro w Mirowie © misia3


takich jezior w Mirowie jest sporo..powstały w miejscach, gdzie wczesniej wydobywano kruszywo....


tajemnicza brama w Postołowie © misia3


Tutaj właśnie znajduje się wejście do tajemniczego miejsca... nie mam pojęcia co tam miało byc wybudowane...ale miejsce to..kilkanaście hektarów zalesionych i pagórkowatych otoczonych jest olbrzymim murem...a tą brama weszlismy na posesje...


tajemnicza budowla... © misia3


z daleka widoczne są mury jakiejś niedokończonej budowli..a wszystko to owiane jest jakąś dziwną tajemnicą....



url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,291067,odpoczynek-w-godziszewie.html]
odpoczynek w Godziszewie... © misia3
[/url]

Godziszewo....tutaj zatrzymaliśmy się na odpoczynek:)