Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi misia3 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 1147.10 kilometrów w tym 144.80 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 11.30 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy misia3.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

czynny wypoczynek

Dystans całkowity:493.30 km (w terenie 114.80 km; 23.27%)
Czas w ruchu:24:10
Średnia prędkość:10.15 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:30.83 km i 3h 27m
Więcej statystyk
  • DST 51.00km
  • Teren 51.00km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

sobotnie rowerowanie nad jezioro w Turzu...

Sobota, 20 kwietnia 2013 · dodano: 20.04.2013 | Komentarze 5

Dzisiaj postanowiliśmy uwieńczyć naszą wycieczkę rowerową pieczeniem kiełbasek na ognisku nad jeziorem w Turzu. Pojechaliśmy tam zwartą grupą...w osiem osób. Uczestnikami byli Asia "Nefre", Mirka, Wiesiu, Marek " Sikorski33", Jurek, Darek,którego mięliśmy okazję własnie poznać osobiście... no i my:)) Trasa do Turzy wiodła przez Robiktki, lasy lubiszewskie, Młynki, Wędkowy, Trzcińsk, Siwiałkę, Godziszewo. Po dotarciu nad jezioro Damaszka odpoczęliśmy przy wspólnym pieczeniu kiełbasek i miłych rozmowach. Następnie ruszyliśmy w powrotną drogę... przez Małżewko i Stanisławie do Tczewa. w drodze powrotnej zrobiło się dość nieprzyjemnie, ponieważ wiał dość mocny i zimny wiatr, ale to nie przeszkodziło w zakończeniu wycieczki w dobrych nastrojach. Dziękujemy wszystkim za fajnie spędzoną sobotę:)))


spotkanie przed wyjazdem... © misia3


tuż przed wyjazdem...


w drodze... © misia3



w drodze...



w drodze... © misia3



Asia, Mirka i Darek....


krótki odpoczynek... © misia3



krótki odpoczynek...

Wiesiu z konikami... © misia3



podczas naszej wycieczki napotkaliśmy stadninę koni... Wiesiu z konikami:))


czułości... © misia3



Asia jak widać nic a nic nie boi się koni:)))

z konikami... © misia3


Marek i Darek także odważyli się na bliskiespotkanie z konikami:)))



i tak czasami bywa... © misia3



i tak też bywało ...piasek zmusił do chwilowego prowadzenia rowerków:))


swojskie klimaty.... © misia3



kolorowy kogucik przyglądał się rowerzystom z zaciekawieniem:))


ciekawe zjawisko... © misia3



takiego widoku to nie spodziewałam się:)))))


daniele © misia3



stadko danieli....


oznaki wiosny... © misia3



nareszcie znalazłam oznaki prawdziwej wiosny:)


oznaki wiosny... © misia3


przylaszczka i zawilec...


przygotowanie ogniska... © misia3



przygotowanie ogniska...


smaczne.... © misia3



i upiekły się:)))


wspólne pieczenie kiełbasek... © misia3



apetyt wszystkim dopisywał:))))




  • DST 36.00km
  • Teren 36.00km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozpoczęcie sezonu rowerowego 2013

Niedziela, 14 kwietnia 2013 · dodano: 20.04.2013 | Komentarze 1

Dzisiejsza niedziela zapoczątkowała nasz tegoroczny sezon rowerowy. Zmobilizowała nas oczywiście dość ładna pogoda , można powiedzieć, taka wczesno-wiosenna no i zaproszenie Asi i Wiesia do wspólnego niedzielnego wypadu... Na spotkanie stawili się organizatorzy Asia "Nefre" i Wiesiu a także Marek " Sikorski33" i Jurek. Do naszej grupy dołączyła dzisiaj też nowo poznana rowerzystka Mirka. Nasza trasa wiodła przy Jeziorze Lubiszewskim, dalej poprzez Młynki, Wędkowy, Śliwiny. Grupę pożegnaliśmy na naszym osiedlu Tczew-Górki. Wstępnie umówiliśmy się na sobotni wypad do Turzy na wspólne pieczenie kiełbasek. Dziękujemy wszystkim uczestnikom naszej wycieczki za miłe towarzystwo.


nasza grupa rowerowa podczas pierwszego odpoczynku:)) © misia3


pierwszy krótki odpoczynek a przy okazji naprawa drobnych usterek


podczas odpoczynku... © misia3


okazja do ciekawych rozmów...


Asia i Mirka w drodze... © misia3


Asia i Mirka znają się od dzieciństwa..a ja Mirkę poznałam dzisiaj... fajnie, że dołączyła do naszej grupy:))

nasza ekipa... © misia3


nasza ekipa...


nasza ekipa.... © misia3


nasza ekipa..

jeszcze nic nie przypomina wiosny.... © misia3




szukałam oznak wiosny...


drobne naprawy podczas wycieczki też się zdarzają.... © misia3



drobne naprawy ...i pogawędki:)))


oznaki nadchodzącej coraz większymi krokami ..wiosny:) © misia3



...znalazłam oznaki wiosny:))



upragniony widok..... © misia3



bardzo lubię takie widoki... bociany w swoich gniazdach:)))




  • DST 10.30km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

przedwieczorne kółeczko

Niedziela, 9 września 2012 · dodano: 09.09.2012 | Komentarze 1

Dzisiejsze późne niedzielne popołudnie spędziłam na rowerku... Nie była to długa wycieczka..ale częściowo po nieznanych okolicach. W Śliwinach skręciliśsmy w prawo przy lesie..a potem dalej zwykłą polną, piaszczystą drogą....w dół pomiędzy polami i lasem. W końcu dotarliśmy w okolice Rokitek..na osiedle Polana Leśna..a potem do Tczewa.


/customize_widget


już jesienne pola © misia3



tuż za Górkami rozciągają się już jesienne pola....

url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,319382,klos.html]
kłos © misia3
[/url]


często jeszcze można spotkac tuż przy polnych ścieżynach takie kłosy...


ostatnie promyki słońca © misia3



jadąc w stronę Rokitek mięliśmy przepiekne widoki...

zachód słońca... © misia3



zachodzik nad Rokitkami...




  • DST 14.60km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

w poszukiwaniu zachodu słońca...

Piątek, 7 września 2012 · dodano: 07.09.2012 | Komentarze 1

jakoś nie mogę pogodzic się z tym, że lato powoli się kończy:( Zdaję sobie sprawę, że nasza polska jesień potrafi byc przepiękna, złota, ciepła... pachnąca. Jednak najgorsze w tym wszystkim jest to, iż mamy już coraz krótsze dni..i nasze wycieczki powoli stają sie wycieczkami niemal nocnymi:( Zdecydowanie lepiej mają osoby, które są już na emeryturze...ale cóż.. trzeba na nią zasłużyc i odpracowac swoje..a tymczasem moje foteczki bedą coraz ciemniejsze... :(.[big].chyba że znajdę wolniejsze weekendy i rusze z naszą tczewską grupa gdzieś dalej...ale na razie nie mam szans:((
Dzisiaj wybralismy sie na krótką przejażdżkę... Górki- Śliwiny_Rokitki_ Tczew- Gorki.[/big]


/customize_widget


owoce jesieni... © misia3


owoce jesieni...


zachodzik nad Śliwinami © misia3



znalazłam zachodzik....


jezioro w Rokitkach © misia3



zmrok nad jeziorem w Rokitkach...

czyżby same łowiły? © misia3



przejeżdżając tuż obok jeziora w Rokitkach spotkaliśmy znajomego wędkarza:) wędki profesjonalnie przygotowane:)



wieczorkiem... © misia3



mój rowerek:)))

Rokitki nocą... © misia3



Rokitki późnym wieczorkiem...


nocne widoki © misia3



romantyczne widoki przez snem....



jeżyk... © misia3



spotkaliśmy tego jeżyka tuż przy "jedynce"... wcale a wcale się nie bał i mam nadzieję, że jest ostrożny i nie zachce mu się przechodzic na drugą stronę tej ruchliwej ulicy...




  • DST 12.70km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

przejażdżka z gumą:((

Wtorek, 4 września 2012 · dodano: 04.09.2012 | Komentarze 2

dzisiejsza wieczorna przejażdżka miała przebiegac zupełnie inną trasą. Dojechaliśmy z Górek, przez Śliwiny do lasu wacmierkowego. W powrotnej drodze... jeszcze w środku lasu okazało się, że rower Asi (synowej) ma tzw flaczka:) Plany powrotnej drogi wiodły przez Rokitki, jednak przypadki chodzą lub inaczej jeżdzą rowerami..i nasze plany uległy zmianom. Wróciliśmy tą sama trasą do domu. Jednak sympatyczna wieczorna przejażdzka naładowała nam odrobinkę akumulatorki


/customize_widget<b></b>

zmierzch nad lasem © misia3



zmierzch nad lasem...


przydrożna kapliczka... © misia3



przydrożna kapliczka w Śliwinach


zachód słońca © misia3



dzisiejszy zachód słońca...


posłuchajcie na dobranoc....

&playnext=1&list=PLD9259D702A800345&feature=results_main




  • DST 46.20km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

nad jezioro do Siwiałki

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 3

W niedzielę wybraliśmy się z grupką rowerzystów...tj Asią "Nefre", Anią "Foxy", Markiem, Wieśkiem i Markiem nad jeziorko do Siwiałki. Nasza wyprawa miała cel wypoczynkowy:) Trasa wiodła przez Rokitki, lasy lubiszewskie, Młynki, Wędkowy, Boroszewo do Siwiałki. Zatrzymaliśmy się na krótki odpoczynek przy konikach, które rowerzyści zaczęli dokarmiac. Tam też dołączyli do nas "Fruzia" i Jarek. Miło spędziliśmy czas na kąpieli słonecznej oraz oczywiście wodnej. My z Markiem ok 15-tej pożegnaliśmy się z naszą grupą...i pognaliśmy w drogę powrotną do Tczewa poprzez Godziszewo, Damaszkę, Turze, Stanisławie. Bardzo dziękujemy wszystkim uczestnikom naszej wyprawy za miło spędzony czas... Było super:)))



/customize_widget



spotkanie rowerzystów przed wycieczką... © misia3



spotkanie przed wyjazdem...Asia, Ania, Marek, Wiesiek, Marek no i ja:)



pierwszy odpoczynek nad jeziorem lubiszewskim... © misia3



krótki odpoczynek nad jeziorem lubiszewskim...


w drodze... © misia3



w drodze... Wiesiek i Marek...


w drodze... © misia3



w drodze...Marek, Asia i Ania..( sympatyczna, nowo poznana przez nas rowerzystka)

dokarmianie koni... © misia3



odpoczynek przy konikach....



url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,310005,dokarmianie-koni.html]
dokarmianie koni... © misia3
[/url]


Ania w akcji...dokarmiania koni:))


dokarmianie koni... © misia3



Asia też nie bała się koni...i dzielnie je głaskała:)))


piękne koniki... © misia3



są piękne....


na trasie... © misia3



spotkanie z Fruzią i Jarkiem... dalej już jechaliśmy razem do Siwiałki




dokarmianie koni... © misia3



Wiesiek też widac oswojony jest z konikami:))


jezioro Siwiałka... © misia3



szukamy odpowiedniego miejsca na plaży...



jezioro w Siwiałce © misia3



tutaj znaleźliśmy odpowiednie miejsce na położenie rowerków i kocy....


url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,310017,zniwuja.html]
Żniwują.... © misia3
[/url]


w drodze powrotnej:)) żniwa w pełni:)))


i na wesoło w rytmie disco polo:)))






  • DST 26.80km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

rowerowe popołudnie...

Środa, 15 sierpnia 2012 · dodano: 15.08.2012 | Komentarze 6

Dzisiejsza pogoda odstraszała od wyjazdu rowerkiem. Deszcz wisiał na włosku...ale jednak odpowiednie nastawienie i chęc czynnego wypoczynku skusiła nas na małą wycieczkę. Razem z Grażynką, Robertem i Markiem podążyliśmy w kierunku Śliwin , a potem Swarożyna. Powrotna droga wiodła przez lasy lubiszewskie a następnie ścieżką rowerowa wróciliśmy do Tczewa. W Lubiszewie zaczął straszyc nas kapuśniaczek..ale za chwilkę przestało kropic..i juz do samych Górek dojechaliśmy bez deszczu. Jak to się mówi..doładowałam akumulatorki:))


/customize_widget



rowerki gotowe do wyjazdu... © misia3


w oczekiwaniu na wyjazd...


osiedlowy staw na Górkach © misia3


staw osiedlowy na Górkach...


lilia wodna... © misia3



Nenufar...




jabłuszka pełne snu © misia3



rosły przy drodze...na pokuszenie:)))



na łonie natury... © misia3



kolory późnego lata....


odpoczynek w trasie... © misia3


chwila odpoczynku na trasie...


powiało jesienią... © misia3



jesień nadchodzi wielkimi krokami...


molo w Swarożynie... © misia3


molo w Swarożynie...


odpoczynek na molo... © misia3



odpoczynek na molo...


droga powrotna © misia3



w drodze powrotnej..lasy lubiszewskie...


leśna malinka © misia3



leśna malinka...




  • DST 22.50km
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

wieczorna przejażdżka...

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 30.07.2012 | Komentarze 8

Na dzisiejszą przejażdżkę umówiliśmy się z naszą synową:) co prawda mam jakiś drobny kłopocik z prawym biodrem i dalsze wojaże na razie chyba odpadają:( ..ale siła woli zwyciężyła..i zrobiliśmy rundką dookoła naszego odcinka Wisły..tzn Górki-Bałdowo-Most Lisewski-Kończewice-Stara Wisła-Most Lisewski-Górki.Tuż za Mostem Lisewskim pomknęła obok nas uśmiechnęta rowerzystka... przypominała mi "Fruzię"..ale ubiór sportowy i okularki... tak do końca nie byłam pewna:)))


/customize_widget


drugi brzeg Wisły... © misia3



url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,302360,na-trasieza-wisla.html]
na trasie..za Wisłą... © misia3
[/url]


na trasie...

zabytkowy dom w Starej Wiśle... © misia3



Stara Wisła...zabytkowy dom...



lwie paszcze... © misia3



polne kwiatuszki (lwie paszcze)


odpoczynek... © misia3



odpoczynek...


widok na Tczew zza Wisły... © misia3



panorama Tczewa zza Wisły (zdjęcie o zmroku)


Most Lisewski © misia3



inne spojrzenie na Most Lisewski




  • DST 79.50km
  • Czas 06:30
  • VAVG 12.23km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

rowerowa sobota...

Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 21.07.2012 | Komentarze 7

Trasa dzisiejszej wycieczki miała wyglądac zupełnie inaczej:) Razem z Asią ,,Nefre" , Wieśkiem, Markiem, Markiem no i rowerzystami ze Starogardu Gdańskiego mięliśmy pojechac do Malborka. Jednak plany nasze zmieniły się. Nie dojechali rowerzyści ze Starogardu Gdańskiego a my postanowiliśmy ruszyc w innym kierunku. Asia, Wiesiu i Marek postanowili pojechac do Osieka..a ja z Markiem stażem rowerowym i kondycją słabsi, zdecydowaliśmy się na krótszy odcinek. Na Górkach dołączyliśmy do grupy Asi...i razem dojechaliśmy do Borkowa. Tam też odszukaliśmy słynny Dąb Napoleona, a potem nasze drogi rozjechały się. Asia ze swoją grupą pojechała w kierunku Skórcza i Osieka..a ja z Markiem udaliśmy się przez Morzeszczyn do Gniewa. Tam tez trafiliśmy do znajomych na świeżutkie ciacho i kawkę..Przy miłej pogawędce odpoczęliśmy i potem dalej ruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Do Tczewa jechaliśmy przez Wielkie Walichnowy, Małą Słońcę i Gorzędziej. Dzień minął bardzo sympatycznie. Asi , Wiesiowi i Markowi dziękujemy za miłe towarzystwo.


/customize_widget

Asia "Nefre" i Marek w drodze na spotkanie... © misia3


Asia "Nefre" i Marek dojeżdzają na spotkanie...




Wiesiu w drodze na spotkanie... © misia3



Wiesiek dojeżdża na spotkanie...


domek Kociewski... © misia3



Asia zwróciła nasza uwagę na Zabytkowy Dom Kociewski...



wytyczanie dalszych tras... © misia3



uczestnicy wycieczki wytyczają plan dalszej podróży...


w tle Górka Papieska... © misia3



na tle Górki Papieskiej...


ślimaczek... © misia3



czyżby ślimaczek był miłośnikiem kwiatków? :))


Asia przy Dębie Napoleona © misia3



Asia "Nefre" przy słynnym ponad 300-letnim Dębie Naoleona...

Jak głosi legenda pod tym dębem Napoleon Bonaparte odpoczywał po walce z wojskami pruskimi.W czerwcu 2009 r.dąb ten został przewrócony przez wichurę.



Marek na tle Dębu Napoleona © misia3



Marek przy słynnym Dębie Napoleona



przy Dębie Napoleona © misia3


ja też chciałam z bliska obejrzec ten dąb...

uczestnicy naszej wycieczki... © misia3



na rozstaju dróg:)) tutaj rozstaliśmy się z Asią, Wieśkiem i Markiem. My pojechaliśmy w stronę Morzeszczyna....natomiast grupa Asi w kierunku Skórcza...


Morzeszczyn © misia3



park w Morzeszczynie...


Morzeszczyn...rzeka Jonka © misia3



rzeka Jonka... wije się przez Morzeszczyn...


Kościół w Rzerzęcinie... © misia3



Kosciółek na wzgórzu...Rzerzęcin...


rumiankowo... © misia3



sezon rumiankowy... to było ostatnie zdjęcie zrobione moim aparatem..potem czarno..bateria padła. Okazało się, że zapasowa bateria też nie była doładowana:(( następne fotki z Gniewu i dalszej trasy już robiłam komórką..nie wiem jakiej będą jakości...

a teraz dwa zdjęcia zrobione moja komóreczką:)) coś tam wyszło:)


zamek w Gniewie © misia3



zamek w Gniewie

mały kościółek © misia3



przydrożny, malutki kościółek...




  • DST 24.30km
  • Czas 01:50
  • VAVG 13.25km/h
  • Sprzęt biedronka
  • Aktywność Jazda na rowerze

po pracy przejażdżka do Gorzędzieja...

Środa, 18 lipca 2012 · dodano: 18.07.2012 | Komentarze 4

...cały dzień w pracy myślałam o tym, żeby zaraz jak tylko wrócę do domu... chociaż troszkę pojeździc na rowerku. Wybraliśmy się zatem z Markiem najpierw do sklepu po linkę do roweru syna..a potem wzdłuż Wisły przez Knybawę, do Gorzędzieja. Tam chwilka przerwy..trafiliśmy akurat na Mszę Sw. w Kościele.. Z góry podziwialiśmy panoramę doliny WIsły. Potem skierowaliśmy się w kierunku Subków, następnie przez Narkowy, Bałdowo do Tczewa. Jak wracaliśmy zawisła nad nami wielka, czarna chmura..Jednak jak to czasami mówią " z dużej chmury, mały deszcz" ...

/customize_widget


widok na Wisłę w stronę mostu Knybawskiego © misia3


okolice Knybawy...


Sanktuarium Św. Wojciecha w Gorzędzieju © misia3


Sanktuarium Św. Wojciecha w Gorzędzieju

panorama Doliny Wisły w Gorzędzieju © misia3



panorama Doliny Wisły widziana z placu przykościelnego w Gorzędzieju...



przydrożna kapliczka w Gorzędzieju © misia3



obok tej kapliczki skręciliśmy na utwardzoną drogę, biegnącą pomiędzy dwoma sadami jabłoniowymi..którą dojechaliśmy do miejscowości Subkowy...

polny bratek © misia3



polny bratek...


url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,296839,droga-na-subkowy.html]
droga na Subkowy © misia3
[/url]


nadciągały coraz ciemniejsze chmury..a do domu kawał drogi...


url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,296841,czyzby-kolacyjka.html]
czyżby kolacyjka?... © misia3
[/url]


chyba miały jakąś naradę przed spaniem...